“This life is what you make it.
Not matter what, you’re going to mess up sometimes, it’s a universal truth. But the good part is you get to decide how you’re going to mess it up.
Girls will be your friends – they’ll act like it anyway. But just remember, some come, some go. The ones that stay with you through everything – they’re your true best friends. Don’t let go of them. Also remember, sisters make the best friends in the world.
As for lovers, well, they’ll come and go too. And babe, I hate to say it, most of them – actually pretty much all of them are going to break your heart, but you can’t give up becuase if you give up, you’ll never find your soul mate. You’ll never find that half who makes you whole and that goes for everything.
Just because you fail once, doesn’t mean you’re gonna fail at everything. Keep trying, hold on, and always, always, always believe in yourself, because if you don’t, then who will, sweetie?
So keep your head high, keep your chin up, and most importantly, keep smiling, because life’s a beautiful thing and there’s so much to smile about.” — Marilyn Monroe

niedziela, 29 września 2013

DANDY!

Dandy znaczy świetnie (a/y) :o)))

Świetny jest ten kawałek.

Jak i świetny jest Parov Stelar.
W grudniu wybieramy się paczką z pracy na ich koncert - świetnie!!! :o)))

Świetna była ubiegła niedziela.






Na tych szlakach, wśród tych drzew myśli moje nabierają innego tępa, wolniejszego, choć oddech często przyśpiesza. Jest dla mnie coś magicznego w górach, wyjątkowego w wycieczkach po nich. Świetnie jest móc tak tam czas spędzać.

(~_~)



Świetne jest shushi jak i ostatnio wypróbowana możliwość jego samodzielnego przyrządzenia. Zabawa po pachy no i to niebie w gębie. Ummmm  - I love it, od jakiegoś czasu regularnie udowadniamy sobie wraz z przyjaciółmi, że sushi nie można się przejść ;o))).


Świetne są fotografie, lubię ich mieć dużo w koło siebie. Nareszcie pojawiła się na ścianie u mnie ich galeria.



Mało świetnie się za to dziś czuję, zużyłam już chyba z kilogram chusteczek - dopadło mnie przeziębienie. Mam nadzieję, że odpuści i aspiryna w tym dopomoże, nie chciałabym rezygnować z cotygodniowego squasha w poniedziałek i środę a w czwartek wybieram się nad morze, nie mogę być chora! Help. Mamusia by pewnie ugotowała rosołek - dziś szczególnie mi szkoda, że jej tu gdzieś niedaleko mnie nie mam... 

Ale. Poza zapchanym nosem i mową przezeń czuję się - tak dobrze typujecie! (^_~) - czuję się po prostu świetnie. :o)))


3 komentarze:

  1. Juuupi!! i tak ma właśnie być- świetnie dookoła :)
    Poza tym też przymierzam się do wykonania własnego sushi, ale cała ta procedura jakoś mnie przeraża, a podobno to takie proste.. :)

    Wracaj do zdrówka :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Malko. Grunt to dostrzegać te wszystkie pozytywne kolory życie i cieszyć się nimi - ale kto jak nie Ty wie już to DOSKONALE! :o)))

      >> dont let go, never give up its such a wonderful life <<
      (^_~)

      Usuń
  2. muzyka pozytywnie nastraja :D
    a galeria - love it! :)

    OdpowiedzUsuń