“This life is what you make it.
Not matter what, you’re going to mess up sometimes, it’s a universal truth. But the good part is you get to decide how you’re going to mess it up.
Girls will be your friends – they’ll act like it anyway. But just remember, some come, some go. The ones that stay with you through everything – they’re your true best friends. Don’t let go of them. Also remember, sisters make the best friends in the world.
As for lovers, well, they’ll come and go too. And babe, I hate to say it, most of them – actually pretty much all of them are going to break your heart, but you can’t give up becuase if you give up, you’ll never find your soul mate. You’ll never find that half who makes you whole and that goes for everything.
Just because you fail once, doesn’t mean you’re gonna fail at everything. Keep trying, hold on, and always, always, always believe in yourself, because if you don’t, then who will, sweetie?
So keep your head high, keep your chin up, and most importantly, keep smiling, because life’s a beautiful thing and there’s so much to smile about.” — Marilyn Monroe

niedziela, 23 września 2012

Sobotni spacer - bo spacer musi być ;o)

Wiecie? Na półkuli południowej rozpoczęła się  minionej nocy kalendarzowa wiosna ...

Tymczasem nas tutaj, ani zbierające się chmury na niebie, ani zbliżająca się przeprowadzka nie powstrzymały od sobotniego spaceru. 
Kochamy spacery wszelkie, mamy nieopodal piękne okolice, ciężko nas odwieść od tego rytuału ;o)




A gdy do ogrodu zajrzało słońce, zatrzymało nas w nim na dobre trzy godziny ... przy fontannie, wśród pięknych alejek, nad strumyczkiem, na ławce, w kawiarence ...







Nie... Łukasz nie zamawia gorącej czekolady, bo wcale za nią nie przepada ... ;o)
(z amaretto ... ummm p y c h a . . .  !)


Na szczęście, podano mu zaraz jego zamówienie ... :oDD


Moglibyśmy tak spędzić tam dzień cały, jednak trzeba było wracać (choć samo wracanie jak i docieranie do celu stanowi dla nas samą przyjemnością od jakiegoś czasu ;oD )



 I zabrać się za inne rzeczy ... ;o)





12 komentarzy:

  1. cudowne okolice!
    a ten park?
    aż chciałabym tam być, spacerować między alejkami...
    piękne miejsce!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubimy odkrywać takie miejsca, najfajniej jest kiedy okazuje się, że wcale nie są daleko :o)

      Usuń
  2. Ojej, jak ładnie:-) Fajnie jest tak spędzić dzień:-)) My wczoraj byliśmy w teatrze, potem na kolacji, dawno nie mieliśmy tak udanego wieczoru:-) pozdrawiam!
    p.s. super spodnie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki prawdziwy weekend, prawda? :o) Wyjść z domku ale nie do galerii czy sklepu lecz do parku, teatru, restauracji ... :o)))))))

      Pozdrawiam wzajemnie.

      p.s. och dziękuję ;o)

      Usuń
  3. Spacery pozwalają zwolnić, zatrzyma się nawet. Uspokoić. Idę dziś po obidzie do lasu! A co! Zachęciłaś mnie Linko :*
    Piękne macie okolice (ja chcę tam jak będę;), furka prezentuje się z klasą, a jakie ktoś ma ładne spodenki czerwone ;)
    Oby przeprowadzka minęła Wam jak najmniej uciążliwie :o*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jak się cieszę, na twój spacer po lesie :o)))))))!
      I tam i tam, zabierzemy Was w kilka pięknych miejsc, możesz być pewna :o* :o)
      (Czerwonych spodni ci pod dostatek tego lata u mnie ;o) trzy sztuki chyba, oczywiście każda inna (nawet jeśli Łukasz różnic nie dostrzega ;oD ) )

      Usuń
    2. A ja właśnie sobie uzmysłowiłam, że nie mam ani jednych czerwonych spodni! Wiosną trza będzie nadrobić, wszak wiosna już za chwilę, za dwie pory roku...;-] U nas zrobiło się paskudnie, będę tęsknić do spacerów z Gabiszonem, kiedy na nogach miałam japonki... Miłego przeprowadzania!:-]

      Usuń
    3. nie mów mi nic o japonkach ... LATO! TĘSKNIE!!!

      ach :o( BYLE DO WIOSNY.

      Dzięki! :o* :o)))))))

      Usuń
  4. Wow, Wow, WOW! Linka, jak tam pięknie! I Wy sobie na TAKIE spacery jeździcie? Ja też tak chcę! Super!
    I to Wasze autko, fiu fiu.. Nie dziwię się, że chce Wam się tak jeździć i jeździć... ;-)

    Ja też nie mam czerwonych spodni. Żadnych, no...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mamy mamy i doceniam do szczescie niezmiernie choc chyba jezdzimy za rzadko bo chcialoby sie tak codziennie ;o)

      Usuń
  5. wszystkie patrzyły na spodnie.... sorry, ale ja patrzyłam na autko :))) już chociaż wiem jaka marka, bo nawet tego nie chciałaś zdradzić :P

    miejsca do spacerów cudne - zazdroszczę....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to nie że nie chcę zdradzić, tylko nie chciałabym się przechwalać już ponadto to, co i tak się chwalę może za dużo nawet mimo, że próbuję zachowywać ostrożność

      ech, no ale tak tak, audi, audi - quattro! :o) Łukasz już chyba nie potrafiłby zdradzić tej marki ;o)

      ze spacerów i miejsc bardzo BARDZO się cieszę

      Usuń