“This life is what you make it.
Not matter what, you’re going to mess up sometimes, it’s a universal truth. But the good part is you get to decide how you’re going to mess it up.
Girls will be your friends – they’ll act like it anyway. But just remember, some come, some go. The ones that stay with you through everything – they’re your true best friends. Don’t let go of them. Also remember, sisters make the best friends in the world.
As for lovers, well, they’ll come and go too. And babe, I hate to say it, most of them – actually pretty much all of them are going to break your heart, but you can’t give up becuase if you give up, you’ll never find your soul mate. You’ll never find that half who makes you whole and that goes for everything.
Just because you fail once, doesn’t mean you’re gonna fail at everything. Keep trying, hold on, and always, always, always believe in yourself, because if you don’t, then who will, sweetie?
So keep your head high, keep your chin up, and most importantly, keep smiling, because life’s a beautiful thing and there’s so much to smile about.” — Marilyn Monroe

poniedziałek, 24 września 2012

SALE! :o)))))))

Zapytałam Łukaszowego Kuzyna, któregoś razu po serii bardzo szczęśliwych dla niego wypadków - "czy boli?" - on naturalnie zapytał - "ale co?" - " no ta podkowa na szczęście, którą w dupie nosisz!" - odpowiedziałam z przymrużeniem oka i oboje żeśmy się szczerze uśmiali ;o).



Zapożyczyłam ten "tekst" naturalnie z jakiegoś filmu, co nie zmienia faktu, że przywarł do nas na stałe ;o) do tego stopnia, że jak to nam się coś szczęśliwie trafiło bądź jemu jednak nie do końca udało, oficjalnie prosił nas o zwrot podkowy ;o).

I wiecie co, wygląda na to, że znowu ją mamy! Tę podkowę. Nawet nie wiem kiedy ją przejęliśmy, więc nie, nie boli ;o).

Opowiadałam, że upatrzyliśmy sobie szafy z serii PAX z ikea.

ONE OD DZISIAJ SĄ W PROMOCJI !!!
AAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! ;o)))))))
...
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!


O czym poinformował mnie rano listownie (mailowo ;o) ale listownie piękniej brzmi :oD) mój Love, bo zasłyszał w radio w drodze do pracy i poprosił mnie bym to sprawdziła. 
Z miejsca wzięłam się za sprawdzanie i niczego nie znalazłam na stronie głównej ikea. Odpowiedziałam o słabych wynikach moich poszukiwań i doczekałam się listu zwrotnego:

" Kochanie.. Na stronie Ikei jak byk stoi, ze szafy PAX są teraz w niższej cenie... Można przytulic kilka euro. Gdybyś jednak nie widziała w największym oknie na stronie głównej, że można przełączyć się do drugiej karty to ja Ci to w domku pokarze :)

Papa mój Holmesie... :) "

Widzicie go jaka mądrala z tego mojego Watsona? ;o)

Ale najważniejsze, że zgrany z nas duet, który WYMARZONE SZAFY NABĘDZIE W PROMOCJI !!! ;o)

(Łukaszkowy Kuzyn pojechał na urlop i chyba zapomniał tej swojej podkowy ... Swoją drogą, stęskniłam się za nim i jego mała familią. Jak to nieobecność człowieka ukazuje, to co najbardziej w nim się ceni ... :o) No normalnie tęsknie za nimi. Przebywając, ze sobą tutaj na co dzień, w każdej chwili mogąc zapukać do swoich drzwi i pukając do tych drzwi po prostu najzwyczajniej w świecie przywiązałam się do nich. I teraz mi ich brakuje. I cieszę się, że już wracają ;o) - Pomogą w przeprowadzce! ;o)))))))  )


;o)
źródło: internet


10 komentarzy:

  1. uwielbiam te wasze dialogi ;-)
    I ciesze się ogromnie Waszym szczęściem, przeprowadzką, tym, że macie siebie i szafami w promocji tez się ciesze ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :o) no to ja też się cieszę ;o))))))) ;o))))))) ;o)))))))

      Usuń
  2. kurcze, już wiem! ktoś mi ukradł moją podkowę..............

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. brakuje ostatnio szczęścia? ZNAJDŹ DRANIA! ;o)))))))

      Usuń
  3. Ale super się złożyło :))
    Takie wiadomości z rana... nie ma to jak dobrze zacząć dzień, a zaoszczędzone euraczki przydadzą się na coś innego do nowego domku :)

    Jakby Cię uwierała ta podkowa, to ja chętnie przejmę na czas jakiś :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok, będę o Tobie pamiętała w razie czego ;o)

      Dokładnie, każdy zaoszczędzony grosz przyda się na coś innego ... czyli nie będzie zaoszczędzony, ale rzeczy będzie więcej! ;o)

      Usuń
  4. Ja też się ustawię w kolejce po tą podkowę, jak ją już z tyłka wyciągniecie. ;-))))
    Nieźle Wam się udało, zdolny duecie! ;-)
    A obrazek rozwalił mnie na łopatki, bo kiedyś w Londynie to byłoby zupełnie o mnie. Nawet blondynka pasuje... ;-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Julka, nie Ty jedna pasujesz do tego obrazka ;o)))))))

      Podkowe natomiast polecam, wcale nie uwiera a ile dobre czyni ;o) jednak "naszej" nie odstapie, prosze sobie poszukac wlasnej ;o)))))))

      Usuń
  5. Ha, ha, świetny tekst z tą podkową. Chyba też sobie go "pożyczę". I oby przy tym Waszym urządzanku więcej takich szczęśliwych zbiegów okoliczności Lineczko droga...
    Buziaki
    J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bierz Joasiu, bierz! I tekst i podkowy poszukaj (tylko nie nasza, juz i tak musimy sie z Kuzynem dzielic ;o) )

      Usuń